To jest c.d. moich przeżyć we Lwowie . Było jasne ,że wojnę przegraliśmy. Trudno nam było odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości . Mój tata źle się czuł. Początki gruźlicy były wyraźne . Męczył go kaszel i stany podgorączkowe Leczył go dr Kuhl. Codziennie rano biegłam z jego moczem na ul Potockiego gdzie mieszkał ten lekarz . Wtedy nasz rodzinny. Nie mogę tego pojąć teraz z perspektywy lat poco mu był potrzebny ten mocz Pewnie wylewał go od razu . Tymczasem robiło się coraz niespokojniej . Ludzie wyjeżdzali nie wiadomo dokąd . Nasz Rząd i wszyscy dostojnicy również . Mówiono że do Rumunii. Pan Markiewicz pilot był tylko raz na przepustce a teraz zabrał żonę z dziećmi i odjechał. Front się zbliżał i nasze wojska się przemieszczały. W naszej willi w mieszkaniu po pani Markiewiczowej rozlokowali się polscy żołnierze . Pocieszaliśmy się wzajemnie . Jeden z nich wyciągnął przepowiednię długą ,pisana wiersz...
Posty
Wyświetlanie postów z marzec, 2020
Częśc druga.Odcinek trzydziesty piąty
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Jadąc pociągiem w drodze powrotnej rozmyślam wnikliwie o wszystkim co zaobserwowałam w czasie mego krótkiego pobytu w Bułgarii i doszłam do wniosku, że w żadnym wypadku nie zgodzę się aby w tym kraju zamieszkać .Patrzyłam z ogromnym zdziwieniem jak wychodząc od Welka, to Donka jego żona ,taka mała ,pomaga mi naciągnąć płaszcz ,a ten stoi jak basza turecki i ani drgnie ,patrząc obojętnie jak ona się męczy Tak to tutaj jest . Kobiety pracują ciężko a mężczyźni przesiadują masowo w kawiarniach popijając bardzo mocną kawę w mini filiżankach i nigdy nie widziałam aby była wśród nich kobieta . Razi mnie to bardzo i widzę ,że daleko im do zwyczajów europejskich .Natomiast ujęło mnie bardzo serdeczne przyjęcie rodziny Iwana ,która wykazała najlepsze chęci abym tam dobrze się czuła . Widzę też ,że on bardzo się stara i zaraz po przywitaniu ,poinformował mnie ,że poczynił już starania w sprawie mojej pracy i ma nadzieję ,że da się to załatwić, bo rozmawiał ze starszą dr.Godzińską ,któ...
Część druga .Odcinek trzydziesty czwarty
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Mimo ,źe to mieszkanie Iwana jest takie skromne, bo małe to jednak znajdują się w nim gustowne meble i inne wartościowe rzeczy jak piękny dywan pokrywający całą podłogę ,myślę że perski ,narzuta na tapczan ręcznie utkana pętelkowo w ładnym zestawieniu żywych kolorów i zwracające uwagę trzy bardzo duże dzbany orientalne porcelanowe ,których wartość muzealna prawdopodobnie jest wysoka a takźe jeden trochę mniejszy o ładnym powszechnie spotykanym wzorze. Ponadto stary serwis z cieniutkiej chińskiej porcelany stojący za szklaną szybą w serwantce. Mieszkanie w sumie jest wygodne a Iwan twierdzi ,że tylko mieszczuchy mogą mu mieć coś do zarzucenia bo to ,że jest na poddaszu i ma pochyłe ściany to jest niezwyły jego walor bo przeznaczony jest dla osób z artystycznym wyczuciem i nie wszyscy to rozumieją .Wygodna jest napewno kuchnia,myślę,gdyby nie te dziwne nitki przecinające podłogę wszeż i wzdłuż ,przytwierdzone małymi gwoździkami to większe to mniejsze odcinki nitek ...